Na początku założenia były proste – miał to być stalowy gravel ze sprawdzoną geometrią i mocno opadającą rurą górna, by móc jak najbardziej wyciągnąć sztycę. Gdy dowiedziałem się, że dostaniem do testu długodystansowego nowe Campagnolo Ekar GT, wszystko ułożyło w logiczną całość. Bo co bardziej pasuje do cienkich, stalowych rurek niż mechaniczna Campa? Co nie znaczyło, że chciałem zrezygnować w…
Na początku założenia były proste – miał to być stalowy gravel ze sprawdzoną geometrią i mocno opadającą rurą górna, by móc jak najbardziej wyciągnąć sztycę. Gdy dowiedziałem się, że dostaniem do testu długodystansowego nowe Campagnolo Ekar GT, wszystko ułożyło w logiczną całość. Bo co bardziej pasuje do cienkich, stalowych rurek…
WięcejOpis był równie enigmatyczny, co typowy dla wrocławskiego Hultaja i brzmiał następująco: „8.06 na Norfolk obchodzą święto Bounty, choć HMS Bounty nigdy tam nie dotarł, załoga tego słynnego pełnorejowca brytyjskiego to była prawdziwa hultajska kompania… a z nowości to do gravela wrzuciliśmy rock shox + campagnolo ekar.” Nie mogliśmy się…
Więcej