/

Buty FIZIK Vento Ferox Carbon – test długodystansowy

4 minut czytania

Zacznijmy od tego, że te buty kupuje się wyglądem, bo żaden wielki chłop nie przejdzie obojętnie obok tej liliowo-biało-fluorescencyjnej kolorystyki. Bez zająknięcia porzuciłem więc przywiązanie do sznurówek w gravelowych butach, wcześniej używając Giro Empire VR90, Rapha Explore i UDOG Distanza, na rzecz szerokiego rzepa i pokrętła Boa. Przez 12 miesięcy solidnie umęczyłem te Fiziki, traktując je jako buty pierwszego wyboru, niezależnie czy to był bikepacking, runda z paczką znajomych, czy ściganie (z powodów o których w dalszej części tekstu). Rok używania FIZIK Vento Ferox Carbon – czas na podsumowanie.

Budowa

Jednym z kluczowych atutów tego modelu jest ekstremalnie sztywna podeszwa wykonana z włókna węglowego, która zapewnia doskonałe przenoszenie mocy na pedały. To nie są miękkie papcie. Indeks sztywności wynosi 10/10, co jest typowe dla butów wyścigowych, ale bez obaw – dodatkowo gumowana powierzchnia podeszwy oferuje solidną przyczepność podczas chodzenia po trudnym terenie i brak szurania karbonu o skałę. Wszędzie tam gdzie gdzie trzeba zsiąść z roweru​ oraz odcinkach hike&bike, but dobrze trzyma na skale i sypkim gruzie. Vento Ferox Carbon dodatkowo z przodu posiadają otwory umożliwiające wkręcenie kołków dla ​fanatyków pchania w błocie.

Cholewka zrobiona z wytrzymałej siatki z laminatem PU dobrze dopasowuje się do stopy, zapewniając świetną wentylację. Mimo że nie jest wodoodporna, buty dobrze radzą sobie z wilgocią, szybko schną po przemoczonych trasach, co czyni je odpowiednimi na różnorodne warunki pogodowe​. Miałem okazję jeździć w tych butach w różnych porach roku i zakresie temperatur – świetnie sprawdzają się w ciepłe dni, laminat PU nie posiada żadnej wyściółki od środka – są bardzo przewiewne, ale próba uczynienia z nich butów na zimę (nawet z zastosowaniem grubej skarpety) zawsze kończy się tak samo. Stopy zamienione w lód!

Fizik zastosował tu system zapięcia Boa Li2 w połączeniu z szerokim paskiem Powerstrap, co pozwala na idealne dopasowanie do stopy i dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo w trudnym terenie. Dzięki temu buty te są nie tylko wygodne, ale także łatwe do założenia i regulacji nawet podczas jazdy w odróżnieniu od butów sznurowanych.

Dopasowanie

Do testu, zgodnie z zamówieniem dotarł do mnie rozmiar 43 i po pierwszej przymiarce wybrałbym o rozmiar mniejsze. Dzięki kombinacji systemu Boa Li2 oraz szerokiego Powerstrapu, buty można łatwo dostosować do kształtu stopy, niezależnie od tego, czy potrzebujesz mocniejszego zaciśnięcia na wymagających odcinkach, czy luzu na dłuższe, mniej intensywne przejazdy. Powerstrap owija stopę szczelnie i równomiernie, co daje poczucie stabilności, a jednocześnie nie powoduje ucisku w żadnym punkcie, nawet przy dłuższych trasach. Finalnie przypadek za dużego rozmiaru podczas całego użytkowania nie przyniosł żadnych negatywnych konsekwencji, jedynie sporo miejsca w czubkach buta (co otwiera drogę do wełnianych skarpet).

Ponieważ cholewka buta w całości wykonana jest z jednego arkusza laminatu PU, nie ma tu żadnych szwów, które mogą uciskać przy dłuższej jeździe. Można tutaj naprawdę poszaleć, jeśli chodzi o mocne skręcenie Boa i dopięcie rzepa.

Wkładka jest cienka, w komplecie nie dostajemy żadnej alternatywy. Perforacja wkładki, jak domniemuje ma na celu poprawę wentylacji, a nie oszczędność wagi. Osoby, które będą odczuwały dyskomfort lub podczas fittingu wyjdzie, że będą potrzebowały innej wkładki, muszą liczyć się z dodatkową inwestycją – ale to już wiemy, poszukiwanie komfortu nie ma ceny.

Rok jazdy w Fizik Vento Ferox Carbon

TL;DR – to wybitne buty na gravela.

Połączenie paska Powerstrap oraz pokrętła Boa Li2, to jest złota kombinacja, która pozwala dopasować i mocno ścisnąć cholewkę niczym sznurowane buty, a jednocześnie odpada całe gmeranie z rozsznurowywaniem, aby buty ubrać – tutaj dzieje się to błyskawicznie. Do tego opcja regulacji, podczas jazdy, kiedy tylko potrzebujesz. Wiem, że w wariantach butów z dwoma pokrętłami Boa dzieje się to jeszcze szybciej, jednak odczucie rzepa Powerstrap i sztywnej podeszwy, to zupełnie inne doznanie. Powerstrap oplata całą stopę i dociska podeszwę przechodząc pod nią, a nie zbiera tylko linkę i cholewki.

O ile jeszcze rok temu, jasne buty do gravelowej jazdy mogły być kontrowersyjnym wyborem (dzisiaj białe buty na gravelu nikogo już nie szokują), to ich futurystyczny wygląd za sprawą prążkowanego laminatu PU ma swoje zalety – poza przewiewnością i nienamakaniem, stosunkowo łatwo utrzymać je w czystości. Myjka na stacji rozwiązuje problem błota i za jednym podejściem wracacie ze stacji z czystym rowerem i butami. Sam laminat dosyć dobrze znosi uderzanie o kamienie i skały, a dodatkowy silikonowy otok chroni cholewkę w przedniej części.

Po roku używania, buty nie zaliczyły defektu, mimo że solidnie oberwała oberwała gumowa część podeszwy. Piesze odcinki po skałach w górach, szczególnie w przedniej cześć odcisnęły piętno na tych butach, jednak to bardzie estetyczna krzywda, niż uszkodzenie.

Werdykt

Fizik Vento Ferox Carbon, to high-endowy but premium i to czuć po cenie – 1350 zł, to jest dużo pieniędzy. Obiecuje w marketingowym opsie dużo, ale też dużo dowozi z tych obietnic.

Jest sztywny, ale komfortowy na długich dystansach. Daje radę jak trzeba zejść z roweru i spacerować po grani. Po roku tyrania się nie rozpadł (a to nie jest takie oczywiste). Do tego dobrze wygląda na rundzie po deptaku. But wybitny na gravela.

Buty do testów otrzymaliśmy bezpośrednio od producenta.
WWW.FIZIK.COM

Redaktor naczelny Magazynu ETNH.

Brzmi poważnie! Od 20 lat inspiruje do podróżowania po górach. Inicjator polskiej sceny enduro, obecnie pasjonat graveli, wyścigów ultra i bikepackingu. Stale trzymający rękę na pulsie aktualnych trendów.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzednia hstoria

Sprawdzamy kierownicę FSA Pro-Wing AGX

Ostatnie autora

0
Would love your thoughts, please comment.x