Od dwóch miesięcy użytkujemy różne elementy ekosystemu PWR australijskiej firmy Knog. W warunkach tygodniowego bikepackingu trasą wyścigu Istraland, mocno przyjrzeliśmy się już ładowarce słonecznej Knog PWR Solar 10W. Dzieliliśmy się również wrażeniami z użytkowania „rzeczy zupełnie zbędnych na bikepackingu, bez których nie możesz się obyć”, czyli głośniczka i lampionu Knog PWR Sound i PWR Lantern. Teraz czas na wnioski z…
Od dwóch miesięcy użytkujemy różne elementy ekosystemu PWR australijskiej firmy Knog. W warunkach tygodniowego bikepackingu trasą wyścigu Istraland, mocno przyjrzeliśmy się już ładowarce słonecznej Knog PWR Solar 10W. Dzieliliśmy się również wrażeniami z użytkowania „rzeczy zupełnie zbędnych na bikepackingu, bez których nie możesz się obyć”, czyli głośniczka i lampionu Knog…
WięcejTe dwa akcesoria (żeby nie napisać gadżety) sprytnie lawirują w kategorii „rzeczy zupełnie zbędne na bikepackingu, bez których nie możesz się obyć”. Niech rzuci pierwszy ten, kto podczas leniwych bikepackingów nie umila sobie czasu bitem sączącym się niczym droga. I ten, kto na biwaku nie blinduje biesiadnikom z naprzeciwka stołu…
WięcejAustralijski Knog uzupełnił swój ekosystem PWR (wiele dowolnie konfigurowalnych urządzeń zasilanych jednym standardem baterii) o rozkładaną ładowarkę słoneczną, obiecując zupełną niezależność bikepackingowych przygód od cywilizacji. Jako, że my teraz właśnie w bikepackingi najbardziej, to idealna okazja, aby powiedzieć „sprawdzam”. Ładowarki używaliśmy przez 7 dni przemierzając trasę wyścigu istraland.cc, przy bardzo…
Więcej