zdjĘcia
Michał Szulhan "Makitek"
Na hałdzie maras, kocur w cieniu drzemie,
Gravelowe ustawki to nasza droga życia.
Z ziomami na kołach, w trasie razem stawiamy czoła,
północnym wiatrom, błotu i skałom.
Gravelowa jazda, to nasza pasja i praca,
Bo tylko raz się żyje, to warto zaryzykować.
Na hałdzie maras słońce oświetla naszą drogę,
Śląskie chlebki, flaszki i kiełbasy w plecaku.
Na śląskiej ziemi, gwarą mówimy,
O tym co nas kręci, co daje nam siłę do życia.
Gravelowe ustawki, to nasze święto,
Na hałdzie maras, zawsze czujemy to.
Kurz, błoto, wiatr, deszcz i słońce,
To wszystko dla nas nie ma znaczenia.
Bo na hałdzie maras tylko jazda jest ważna,
Żyjemy tym co kochamy, bo to jest nasza siła.
Gravelowa jazda na hałdzie to nasze życie,
Śląskie klimaty, gwarą mówimy.
Każdy kto tu jeździ, wie o co chodzi,
Bo na hałdzie maras, tylko jazda jest ważna.