KROSS 2024 – nowości w kategorii gravel

3 minut czytania

Na jesiennej prezentacji kolekcji mogliśmy zobaczyć nowości gravelowe polskiej marki. Z przyjemnością mogę powiedzieć, że sporo się zmieniło, warto było poczekać! W sezonie 2024 dostaniemy nie tylko nowego karbonowego Eskera RS, ale i nowoczesną ramę aluminiową – obydwa modele to efekt polskiej myśli technicznej!

Esker RS w trzech wersjach

Kiedy w ubiegłym sezonie w sierpniu odwiedziłem siedzibę marki w Przasnyszu, mogłem zbadać już bardzo zaawansowany prototyp Eskera RS, niemal gotowy do produkcji. Jego zdjęcia możecie zobaczyć poniżej.

W wersji finalnej zmieniły się praktycznie tylko drobne detale, tym samym dostajemy sprzęt przemyślany i odpowiadający zamysłom konstruktorów. A że w pracach brali udział specjaliści z Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa w Warszawie, nic dziwnego, że zwrócono szczególną uwagę na aerodynamikę. Dlatego też rama ma aerodynamiczne kształty rur, podobnie jak specjalna sztyca podsiodłowa, która także w przekroju przypomina kroplę ze ściętym ogonkiem. Zgodnie z wymogami przecinania powietrza widelec płynnie przechodzi w główkę sterową, a wszystkie przewody schowano w ramie. Esker RS jest tak opływowy, że swobodnie można by na nim zbudować rower typu Road+. Będzie to zresztą możliwe, bo obok gotowych modeli na trzech poziomach wyposażenia dostępne będą te ramy.

Przy okazji będzie można wykorzystać inną cechę – flip chip w hakach ramy, który pozwala na modyfikację geometrii (pięknie widoczny na zdjęciach prototypu wyżej). Te sprytne rozwiązanie nie tylko zmienia długość tyłu, ale też lekko kąty, a tym samym pozwala uzyskać jakby dwa rowery w jednym, o odmiennej charakterystyce prowadzenia.

Najwyższy model, czyli Esker RS 3.0, wyposażony będzie w bezprzewodowy napęd Sram Rival XPLR AXS 1×12, koła FSA SL-K AGX i zintegrowany kokpit FSA ACR. Seryjnie w rowerze znajdą się opony Schwalbe G-One RS 45 mm oraz siodło i owijka Fizik.

Esker RS 2.0 także ma karbonową, identyczną ramę i widelec, podobnie jak sztycę, ale w miejsce Rivala pojawia się najnowszy Apex XPLR AXS. Do kompletu dobrano tu koła DT Swiss G-1800 i takie same opony Schwalbe oraz dodatki Fizika.

Esker RS 1.0 zapowiada się wyjątkowo ciekawie, bo do tej samej ramy przykręcono najnowsze Shimano GRX 1×12. Tym razem koła to FSA AGX.

Jeśli chodzi o karbon, to w ofercie pozostaną też dwa modele “zwykłego” Eskera oparte na tym materiale, oznaczone odpowiednio 8.0 i 7.0. Modele te wyposażone są w napędy 1×11 i 2×11 GRX oraz także w dodatki Fizika i FSA, a również opony Schwalbe G-One, tyle że tym razem o szerokości 40 mm.

Nowe aluminiowe Eskery 2 generacji

Pokazywaliśmy już prototypowe maszyny na tej ramie wcześniej, po tym jak spotkaliśmy testerów na Szuter Masterze w Kamiennej Górze, tu także miło mi donieść, że modele seryjne niewiele się od nich różnią.

Bez zmian została rama z dużą ilością mocowań (w tym do stopki!) oraz potężna ilość miejsca na opony (do 2,0 cali) oraz geometria przystosowana do amortyzatorów przednich. Ba, na miejscu w Przasnyszu był i prototyp w z takim amortyzatorem – widzicie go powyżej.

Finalnie na nowej ramie oparte są trzy modele, czyli Esker 6.0 Gen 2 i Esker 5.0 Gen 2 oraz Esker 2.0 Gen 2. Nowym ramom towarzyszy karbonowy widelec, pomyślano też o takich rzeczach jak wewnętrzne prowadzenie przewodów w systemie ICR. Wyższy rower wyposażony jest w napęd 2×11 Shimano GRX, środkowy 2×10. Rowery toczą się na sprawdzonych oponach WTB Riddler 45 mm, nowe ramy produkowane są w czterech rozmiarach. Tym samym niemal każdy znajdzie pasujący dla siebie.

Wyjątkowo ciekawie zapowiada się Esker 2.0 Gen 2, bo włożono do niego nowy napęd gravelowy Microshift Sword 1×10, ze sprzęgłem i zębatką trzymającą łańcuch z przodu. Tu także, jak w przypadku pozostałych modeli, dostępne będą po dwa warianty kolorystyczne.

U podstawy kolekcji znajduje się budżetowy Esker 1.0, na dotychczasowej ramie aluminiowej, na napędzie Shimano Claris 2×8.

Zmodernizowany stalowy Esker 4.0

Na koniec zostawiłem perełkę, czyli rower oparty na prawdziwej stali. W tej ramie znajdziemy nowe detale, poprawiające użytkowanie, tym samym idealnie będzie się nadawała pod bikepacking. Rower ma wiele otworów montażowych i szeroki zakres przełożeń. On także ma dwa kolory do wyboru – i cztery rozmiary!

Akcesoria nie tylko do bikepackingu

Bogata oferta modeli wsparta została też odpowiednimi akcesoriami, takimi jak torby czy błotniki. Nieprzypadkowo rowery mają całą serię otworów montażowych.

Prawdziwy fan marki KROSS będzie też mógł dokupić ubrania i inne dodatki w różnych stylach, do wszelkiego typu rowerów – także dopasowane do nich odpowiednio kolorystycznie.

Całość wygląda obiecująco, a my już czekamy na pierwsze testy!

Więcej informacji znajdziecie na stronie kross.eu

Redaktor naczelny Magazynu BIKE.
Dla ETNH dzieli się ogromnym doświadczeniem w branży pisząc o gravelach.

Ciągle w siodle, bez względu na to, czy był to kiedyś rower XC, czy częściej gravel jak obecnie. Nie boi się zmian i nowych wyzwań.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzednia hstoria

Bikecheck ETNH #06: Zwycięska Merida SILEX (?) Mateja Mohorica

Następna historia

Premiera: Nowa Merida Silex już jest!

Ostatnie autora

Test NS Bikes Rag+ 3

Aż nie chce się wierzyć, że pierwszą wersję Raga+ od NS Bikes testowałem w 2018 roku!…

Test KTM X-Strada Master

Tradycja tradycją, ale kierunek musi się zgadzać, a w przypadku serii X-Strada KTM jest to sport! Jak…

0
Would love your thoughts, please comment.x